Doszliśmy do Księżycowej Zatoki.
-Ale tu pięknie!-powiedziałam
-Tak tu zawsze bywa
-To co teraz?-zapytałam
-Hm może masz jakieś marzenie?-spytał
-Jasne!
-To napisz na kartce, wrzuć ją do butelki i wrzuć butelkę do wody
I tak zrobiłam.Wrzuciłam ją do wody, a ona popłynęła gdzieś daleko
-I jakie napisałaś marzenie?-spytał
<Hexagon?>
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz