niedziela, 26 stycznia 2014

Od Akashi'ego do Hexagona i Rin cd.

Weszliśmy do kopalni szmaragdów.
- Więc... To moi znajomi... Akashi. - Hex powiedział wskazując na mnie. uśmiechnęła się do mnie, ale nie odwzajemniłem tego - A to... Rin? - zaczęliśmy się rozglądać... - Gdzie ona jest? - spytał.
- Nie wiem... myślałem, że jest za nami... - nagle usłyszeliśmy okropne wycie. Bez wahania pobiegliśmy w jego stronę. Po chwili zobaczyłem dziwne niebieskie światło... Poczułem straszny ból jakbym się przemieniał... Usłyszałem wycie Hexa i Rix. Niestety nic nie widziałem, bo światło było za ostre... Zemdlałem...
Obudziłem się... Leżałem w jakiejś dziwnej jaskini... Obok jakiegoś jeziorka... Podszedłem do niego. Zobaczyłem, że wyglądam inaczej...

- Spójrzcie kto się obudził... - usłyszałem znajomy głos...
- Rix? - spytałem. Nagle wypłynęła z jeziorka. Straciłem równowagę i się przewróciłem.. Zaśmiała się. Spojrzałem na nią też wyglądała inaczej...

- Co tu się dzieje? - spytałem.
- Nie wiem... Musimy znaleźć Hexagona... I tą dziewczynę... Rin... Ale jak na razie jesteśmy sami...
- Spokojnie... Znalazłam was... - powiedziała Rin wychodząc z ciemnego korytarza... Wyglądała tak:

- Więc... zmieniliśmy się wszyscy? - nagle zobaczyłem na skale wypaloną strzałkę. - Spójrzcie to mógł zostawić tylko Hex... Chodźcie może on wie co się stało...
< Hex ciebie też zmieniło?>



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz